Powtarzające się problemy z akumulatorem – przyczyny

Zdarza się, że akumulator jest zadbany, regularnie ładowany, a powraca problem – brak możliwości uruchomienia auta. Powody mogą być różne, natomiast najprościej i najtaniej jest zacząć od sprawdzenia stanu akumulatora. Każda bateria ma swoją żywotność, średnio wynosi ona 4-7 lat. Oczywiście może się zdarzyć, że akumulator zużyje się już po 2 latach, równie dobrze może działać przez 10 czy 12 lat. Żywotność zależy od jego klasy, od eksploatacji oraz od tego, czy parametrami został prawidłowo dobrany do samochodu. Przy doborze należy zwrócić uwagę na typ silnika (benzyna / diesel),  jego pojemność oraz bardziej lub mniej bogate wyposażenie. Silniki benzynowe nie potrzebują dużych prądów rozruchowych, natomiast diesle, ze względu na sprężania znacznie większe. Jeśli jednak to wszystko zostało pozytywnie zweryfikowane, to niestety najprawdopodobniej przyczyna leży po stronie samochodu.

Na początek powinniśmy ocenić poprawność działania alternatora – urządzenia zasilanego pracą silnika, które stanowi źródło zasilania w samochodzie oraz ładowarkę dla akumulatora. Zazwyczaj spotykane wartości napięcia to 13,8-14,5V. Jeśli alternator nie działa poprawnie, nie doładowuje akumulatora oraz nie zapewnia energii odbiornikom (światła, radio, klimatyzacja, itp.). W takiej sytuacji te wszystkie odbiorniki zasilane są z akumulatora, tym samym rozładowują go, efektem jest brak energii na rozruch. .

Innym powodem mogą być zabrudzone styki. Prawidłowo zamontowane klemy obejmują zaciski akumulatora pewnym stykiem, na całej wysokości oraz prawie całym obwodzie z wyjątkiem nacięcia – ścisku. Miejsce styku musi być czyste, zakonserwowane, wolne bez zabrudzeń oraz utlenionych powierzchni. Jeśli styk jest „sprawny” tylko w jakimś procencie może nie zapewnić możliwości przepływu prądu koniecznego do rozruchu.

Kolejną przyczyną problemów może być osprzęt zamontowany we własnym zakresie, niestanowiący fabrycznego wyposażenia jak np. system audio, dodatkowe ogrzewanie, lodówka, itp. Nieprawidłowo zamontowany sprzęt będzie pobierał prąd podczas postoju rozładowując akumulator do wartości krytycznych i uniemożliwiając późniejszy rozruch. Jeśli nawet wystarczy na rozruch, to podczas przejechanej trasy nie odbudujemy pojemności i po kilku dniach kończy się energia.

Zdarza się, że przyczyną problemów z rozruchem jest sam rozrusznik (zużyte łożyska, szczotki, itp.). Przy określonych uszkodzeniach potrzebuje np. dwa razy więcej prądu na rozruch niż w pełni sprawny, czego nasza bateria nie jest w stanie zapewnić.

Jeśli jednak wszystko wskazuje na akumulator i konieczny jest zakup nowego, to zaleca się zrobić to w punktach specjalistycznych wraz z montażem. Należy omijać markety, ponieważ niestety często są one najlepszym miejscem, w którym producenci pozbywają się tzw. leżaków magazynowych, kusząc np. nieco niższą ceną.  Żywotność takiego akumulatora już w momencie zakupu może być o 50% niższa.